Hetman Dłużec
Hetman Dłużec Gospodarze
0 : 3
0 2P 1
0 1P 2
Pilica Wierbka
Pilica Wierbka Goście

Bramki

Hetman Dłużec
Hetman Dłużec
Boisko sportowe w Domaniewicach ( Domaniewice 1 )
90'
Widzów: 50
Pilica Wierbka
Pilica Wierbka

Kary

Hetman Dłużec
Hetman Dłużec
Pilica Wierbka
Pilica Wierbka

Skład wyjściowy

Hetman Dłużec
Hetman Dłużec
Pilica Wierbka
Pilica Wierbka


Skład rezerwowy

Hetman Dłużec
Hetman Dłużec
Pilica Wierbka
Pilica Wierbka

Sztab szkoleniowy

Hetman Dłużec
Hetman Dłużec
Imię i nazwisko
Jacek Maciora Trener
Pilica Wierbka
Pilica Wierbka
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

broczek

Utworzono:

16.08.2018

Na boisku sportowym w Domaniewicach zjawiło się około 50 kibiców obu drużyn. Emocji, bramek nie brakowało, upomnień zawodników, fauli mniej lub bardziej brutalnych również...

Mecz rozpoczął się z mocnym uderzeniem Hetmana. W 1' meczu goście powinni przegrywać ( dośrodkowanie Mędrka wprost na głowę niepilnowanego Marcina Franczyka, a ten uderzając głową z 6m trafił wprost w bramkarza ). Kolejne minuty to ciągły napór drużyny z Dłużca, a swoje sytuacje mieli Franczyk, Pielka, Mędrek. Przewaga zdała się na nic, gdyż to goście w 15' obejmują prowadzenie ( strzelcem Marcel Koniec ), bo błędzie w wyprowadzeniu obrońcy Hetmana, a rywal skrzętnie to wykorzystał umieszczając piłkę w bramce obok bezradnie reagującego bramkarza. Po zdobytej bramce Ospel ruszył za ciosem stwarzając 2 groźne sytuacje, jednak w obu brakowało wykończenia. Mamy 35' meczu i rzut wolny
w bocznym sektorze boiska na około 27m przed bramką Ospelu. Broczkowski zaskakująco uderza, a mocno uderzona piłka lecąca w samo okienko bramki zostaje wybita końcami palców przez bramkarza drużyny z Wierbki.. Kolejne minuty
to kilka prób Hetmana sprzed pola karnego, jednak niewystarczająco, aby zaskoczyć rozgrywającego dobre zawody bramkarza gości.
W 42' bramka na 2-0 dla gości - piłka uderzona głową przez Kamila Ziaję została sparowana przez interweniującego Żuchowicza na poprzeczkę,a ta nieszczęśliwie dla gospodarzy odbiła się od niej trafiając bramkarza w plecy i wpadając
do bramki. Obraz gry do końca I połowy nie uległ zmianie.

Zmiany w obu drużynach i wychodzimy na II połowę.

Od początku znowu presja Hetmana o odrobienie wyniku, goście ewidentnie nastawieni na grę z kontry. Hetman dobrze grający krótkimi podaniami wypracowywał miejsce na boisku, jednak nie przekładało się to na klarowne sytuacje strzeleckie. Od 53' seria fauli drużyny Ospelu z kilkoma "żółtkami", zwieńczona w 57' przez Piotra Nowakowskiego, który brutalnym wejściem w zawodnika Hetmana - Mateusza Hmurę, zakończył występ zarówno swój ( czerwień ) oraz wspomnianego Hmury ( kontuzja, transport przez ZRM do szpitala ). Podrażnieni sytuacją Hetmani zaczęli szukać odwetu zarówno sportowego oraz niestety niesportowego ( skutkiem 66' i 68' kartki dla Mędrka oraz Gila ). Od 70' wymiana sytuacji,
a z nich kilka najistotniejszych ( 72' goście wyprowadzili kontrę - Bartos ojechał Gila, piłkę ratował Broczkowski wybijając pod nogi Kurczka, ten dograł jeszcze do wychodzącego sam na sam Nowaka, jednak niewidzący tego Bartos zagarnął piłkę będący na pozycji spalonej - wskutek czego bramka niezaliczona ). W 78' dobrym podaniem został obsłużony Mędrek, jednak uderzając ze skraja pola karnego, trafił w boczną siatkę. W 84' z dobrze wyklepanej sytuacji przed bramkarzem stanął Robert Duch, jednak fatalnie przestrzelił tuż obok bramki. 85' kontra w wykonaniu drużyny z Wierbki, po której
na przedpolu faulowany został Kurczek. Do piłki podszedł Dawid Bartos uderzając obok muru po długim, jednak skutecznie interweniował Żuchowicz. W 88' napór Hetmana rośnie, skutkiem czego sytuacja sam na sam z bramkarzem zawodnika Bartosza Bielacha - silnie uderzył pod poprzeczkę z około 13m, jednak goalkeeper gości ponownie dowodzi swoich umiejętności i przeniósł piłkę nad poprzeczką. Ostatnia akcja meczu - rzut z autu do Bartosa, pojedynek przy linii
z Broczkowskim, zawodnik Ospelu wjechał w pole karne uciekając do końcowej linii - Broczkowski interweniuje wybijając piłkę, przy okazji zachaczając o nogi rywala przez co sędzia podyktował rzut karny. Decyzja typu "mógł, choć nie musiał", jednak wskazanie "na wapno". Do piłki podbiega Nowak, uderza tuż przy słupku i nie daje szans bramkarzowi gospodarzy.

Mecz pełen emocji, wynik nie odzwierciedla sytuacji na boisku, jednak wygrało doświadczenie i ogranie ligowe drużyny Ospelu Wierbka. Gratualacje dla rywali oraz powodzenia w kolejnych meczach!

A tymczasem zapraszamy 19.08.2018 na godzinę 16:00 również na boisko w Domaniewicach, gdzie Hetmani podejmą lidera po I kolejce - Błysk Zederman.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości